Laguna Loire

Imię i Nazwisko:
Laguna Loire

Wiek:
27

Rasa:
Homo sapiens

Wezwany Przez:
Materię

Klasa Główna:
Strzelec

Klasa Poboczna:
---

Cel:
Wrócić do domu, do Raine i Elle przede wszystkim! I ogarnąć kim są ci wszyscy ludzie, jak i po co się tu znalazł...

Opis Wyglądu:


Z pewnością pierwsze, co rzuca się w oczy przy wyglądzie Laguny, to jego włosy. Są cholernie długie jak na faceta (no nie dorównują co prawda takiemu Sephirothowi, ale nadal są długie). Jego grzywka jest wyjątkowo bujna i zarzucona na prawą stronę. Reszta włosów zwisa sobie z tyłu, co umożliwia mu zrobienie sobie kucyka zostawiając przy tym grzywkę. W dodatku ma odsłonięte przez to lewe ucho, w którym ma okrągły kolczyk.
Jak już jesteśmy przy jego głowie, warto też zwrócić uwagę na jego oczy. Jasnozielone, można mieć wręcz wrażenie, że świecą w ciemności. Pod pewnymi kątami przypominają błękitne.
Ogółem Laguna wbrew pozorom ma całkiem pokaźną muskulaturę. Mimo bycia strzelcem, bez problemu poradziłby sobie w walce wręcz. Przyzwyczaił się jednak do strzelania, więc przy tym zostanie.
Jeśli zaś chodzi o jego ubiór - nie jest on jakiś bardzo odznaczający się. Biały t-shirt, na który zakłada dodatkowo jeansową kurtkę i podwija przy niej rękawy, bo mu za gorąco i przeszkadzają. Ale za cholerę jej nie zdejmie. Do tego brązowe spodnie i ciężkie żołnierskie buciory. I to w zasadzie tyle.

Opis Charakteru:
Jak to dziecko się tu znalazło. Like. Serio. Co on tu robi. Materia, jesteś pewna, że nikogo z nim nie pomyliłaś...? Znaczy jasne. Wojownik z niego świetny. Ale poza tym to miękka kluska i duże dziecko.
A co do konkretniejszego opisu: Laguna jest wyjątkowo beztroskim facetem. Ciągle ma świetny humor, nie zawraca sobie głowy jakimiś błahostkami. Po prostu dla niego życie jest piękne!~
Niestety do jego wad zalicza się naiwność. Pójdzie za każdym, kto będzie dla niego miły. Nie jest jednak głupi (no dobra, może trochę) - jeśli wywęszy podstęp, może odpłacić się tym samym obracając całą sytuację na jego korzyść.
Jego orientacja w terenie jest na poziomie marchewki, ale za cholerę się nie przyzna, że gdzieś się zgubił. Po prostu idzie pewnym krokiem przed siebie za cholerę nie mając pojęcia, gdzie jest. Czasami serio go trzeba poprowadzić za rączkę, bo to uparty osioł i nie da sobie wmówić, że mija już to samo drzewo piąty raz.
Często zdarza mu się zakręcać słowa, przez co całe zadanie może nie mieć sensu. Głównie robi to, kiedy się stresuje. Dopada go też wtedy skurcz w prawej nodze. Niby mówi, że to tylko przy ładnych kobietach... Ale no cóż c: Generalnie nie potrafi rozmawiać z kobietami i wychodzi przy tym na kompletnego głupka.
A z tych "lepszych" cech... Ma dobre serduszko. Za dobre. Pomoże każdemu, kto potrzebuje pomocy, choćby i wrogowi. Co prawda później tego żałuje, ale... Ważne, że zrobił coś dobrego, hm?
Dla swoich przyjaciół jest szczególnie kochany. Nie mówiąc już o tym, że z niego jest dusza towarzystwa! Co z tego, że potem w tym towarzystwie wychodzi na idiotę... Ważne, że dobrze się bawi i zabawia innych!

Historia:
Ciężko stwierdzić, gdzie Laguna konkretniej się urodził i wychowywał. Wiadomo tyle, że prawdopodobnie gdzieś w Galbadii. Tam też w końcu zaciągnął się do wojska! Co prawda nie było to jego wymarzone zajęcie. Zawsze chciał być dziennikarzem. Zwiedzać świat, pisać artykuły... To było jego marzenie! Ale cóż... Jego sytuacja finansowa była kiepska, a jeszcze w dodatku panował szał wojenny.
W wojsku poznał dwóch swoich najlepszych przyjaciół - Kirosa i Warda. Ta trójka była jak papużki nierozłączki. Zawsze wszędzie chodzili razem, żartowali sobie (w szczególności z Laguny, który choć najstarszy, był też najniższy), walczyli ramię w ramię...
Pewnego razu zawitali w hotelu Deling, gdzie akurat tej nocy występowała Julia - ówczesny obiekt westchnień Laguny. Chyba nie trzeba komentować, jak mu poszło. Ale kobieta widząc jego zabawne starania, postanowiła sama do niego podejść i zagadać, a nawet zaprosiła go do swojego pokoju~ Trzeba przyznać, trochę sobie wypili. A szczególnie Laguna. Miało być tylko na "rozluźnienie"... Ale wyszło jak wyszło, hah.
Następnego dnia niestety musieli się zbierać i jechać dalej. Mieli to sprawdzenia dziwną budowlę postawioną przez Esthar. W zasadzie nic szczególnego tam się nie zadziało, poza tym, że dopadły ich wojska Esthar zostawiając ich ciężko rannych. Musieli ratować się ucieczką skacząc z dosyć sporej wysokości.
I właśnie w ten sposób Laguna znalazł się w Winhill! Ludzie z wioski zabrali go połamanego, rannego i ryczącego jak dziecko do Raine - kobiety, która miała przybraną córeczkę, zajmowała się barem i nigdy nie odmawiała pomocy. Miała też rękę do roślin c: Oczywiście tak jak inni ludzie z wioski, nieszczególnie była przyjaźnie nastawiona do jej "gościa". Zajmowała się nim, bo potrzebował pomocy. Tyle. Za to mała Ellone szybko "zaadoptowała" go jako swojego wujka~ On zaś pokochał ją całym sercem. No takie małe, urocze, niewinne! No jak tu jej nie kochać c: Codziennie opowiadał jej o swoich podróżach, wymyślał bajki, bawił się z nią... A gdy już wydobrzał, w ramach wdzięczności postanowił pomóc Raine ze wszystkim. Ich stosunki stopniowo się ocieplały... Aż do czasu, gdy Ellone porwały wojska Esthar. Wtedy to Laguna noc przed wyruszeniem w tę wielką podróż postanowił wziąć ten szybki i skromny ślub z Raine, bo wiedział, że mieszkańcy wioski i tak nie zaakceptują tego związku. Kobiecie jak i jemu to w zupełności wystarczyło. W trakcie podróży od razu zatrudnił się jako dziennikarz i spełniał swoje marzenie. Po uratowaniu Ellone planował wrócić do Winhill na stałe, ale... Cóż. Najpierw dostał się do niewoli w Esthar, gdzie razem z Kirosem, Wardem i Moombami pracowali ponad swoje siły. Ciężko było im się wydostać... Ale w końcu się udało! Ellone uratowana... Ale została jeszcze jedna kwestia.
Czarownica Adel. Była w tamtym czasie władczynią Esthar. Okrutną i bezwzględną. A Laguna postanowił wykorzystać fakt, że szukała dla siebie następczyni, a że Ellone miała pewną wyjątkową moc, była dla niej idealna. Dlatego z całą resztą uknuli plan. W dziwnym budynku wyświetlili hologram Ellone i wmówili Adel, że ona tam jest. Czarownica oczywiście poszła to sprawdzić... Gdzie została wepchnięta przez Lagunę do kapsuły, zamrożona i wysłana w kosmos. I jeszcze tego samego dnia... Został zabrany tu. Zdezorientowany, nie wie co się dzieje wokół niego... No i... Gdzie jest dom...?


---STATYSTYKI---

Poziom: 2
HP: 100% [200/200]
MP: 100% [150/150]
Exp: 0/100

Umiejętności:
Fizyczne
- Sokole Oko - Zwiększa celność broni dystansowych o 50%. Pasywna, nie kosztuje MP.
- Silny Strzał - Zwiększa moc następnego strzału o 20%. Koszt: 15MP. Czas odnowienia: 2 tury.

Magiczne
- Thunder - podstawowy czar elektryczności. Siła: 20 Koszt: 25MP. Czas odnowienia: 2 tury

LIMIT:
Desperado
Poziom: 1
Laguna rzuca granat pod nogi przeciwnika, łapie się łańcucha zwisającego Minerwa wie skąd i ostrzeliwuje przeciwnika w ten sposób. Na koniec zeskakuje z niego, a granat wybucha, na co Laguna oczywiście nie patrzy, bo tylko fajni ludzie nie patrzą na wybuchy.

Broń główna:
Karabin maszynowy

Broń drugorzędna:
---

Pancerz:
Kurtka jeansowa

Akcesoria:
Nieśmiertelnik (+2 do obrony)