Deling City

- Tak naprawdę to nie, nie czuję pociągu do nikogo, za każdym razem to było tylko by cierpiały, mi samej to przyjemności nie sprawiało sama czynność zaś ich wrzaski i rany zadawane mi tak, z trupami było tylko z moją rasą by je zbescześcić i nigdy nie mogły zaznać spokoju i zamieniły się w demony, przynajmniej tak wierzyły, że będzie -
Tak, to było dobre wspomnienie, sama myśl, że teraz błakają się, albo robią to samo z innymi bardzo ją nakręcała.

- Tak samo mnie nikt nie podnieca. Jedyne co mnie nakręca, podnieca i sprawia, że mam mokro w majtkach, to mordowanie, znęcanie się z okrutnością, sianie grozy i ogólne, brutalne terroryzowanie. Wtedy czuje, że żyje i to mój zastrzyk energii oraz emocji. - powiedziała strasznie podekscytowana. Obie dłonie położyła na swoim udzie i zaczęła opuszkami palców jeździć po nim.

_________
Karta Postaci

- Nie mów nic więcej bo już od samej tej rozmowy mi mokro, normalnie nie mogę wytrzymać, za dużo na raz a dawno nie byłam tak podjarana -
Naprawdę, dosłownie twarz przybrała odcień nieco jak jej oczy, była cała zarumieniona i nie mogła się opanować.

Roześmiała się delikatnie, choć na jej twarzy widać było także rumieńce. Mniejsze i delikatniejsze ale były.
- Będę już szła. Trzymaj się i spróbuj kogoś zamordować. Do kiedyś tam... - powiedziała, łapiąc za sztylet, który wyrwała z ławki i ruszyła przed siebie, znikając po chwili za domem.

___________
Karta Postaci